To mój problem. Zdobyłam z eventu wszystko, jednak nie wiem jakim cudem - non stop, non stop, non stop, mam właśnie wynik losowania, taki jak na zdjęciu. Wiadomo, że nigdy nie było by JACKPOT ale wiecie, nadzieje zawsze mam! :D
Hmm, nie wiem dlaczego ale za każdym razem był event z samych prostokątów (porażka, łatwo spadać, bo nie widać dziur!) a tutaj? jak ślicznie! :D (jeżeli zwróciliście uwagę na to, że mam 105 cukierków to tłumaczę: miałam 100 - nazbierałam na eventowej, no a 20 wygrałam w machinach ;))
Zbieramy cukiereczki, zbieramy :3
Pioruny, jak na Evencie Rybnym.
Czerwone myszki - te które straciły jedno życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz