Sklejka wszystkiego i niczego

W tej być może bezsensownej notce, poruszę kilka być może bezsensownych spraw.

1.

Hacki. Spójrzcie, że ta myszka ma więcej firstów, niż sera. Tylko mając hacki, może tak być. Pamiętajcie, że nie warto używać hacków, ponieważ można zostać zbanowanym, i nie mieć dostępu do Transformice, a jeżeli bardzo lubimy grać, to będzie smutna wiadomość. Po co tracić tę przyjemność na określoną liczbę godzin, za jakieś kilka wirtualnych cyferek, które sami możemy zdobyć bez hacków? Bez nich mamy większą zabawę, wierzcie mi!

2.

To hack? To favo? Absolutnie. Czasem uda mi się z tego wyjść, jak zacznę się przebijać przed 3,2,1,0, a czasem nie. Wtedy miałam akurat szczęście z szamanem, który budował, a potem ratował innych. Pamiętajcie jednak, że najpierw ratujecie myszki, robiąc w środku tego trampoliny na przeciwko siebie, a dopiero potem budujcie! (Skorzystałam, więc jeden z moich firstów to ogromy fart.)

3.

Bitwa szamanów..
Myszki spójrzcie - szamani bili się przez całe 2 minuty, i nikt nie wszedł do norki. Takie sytuacje zdarzają się nawet troszkę częściej niż ''czasami''. Wierzcie mi, że czasem warto dać pk, niż tak się bić i mieć 0 save. Lepsze jest kilka Tobie, kilka drugiemu szamanowi, niż mieć 0 i straconą mapkę, kiedy jesteśmy szamanem. No chyba, że ktoś jednak ma w sobie tyle zawiści, że woli mieć 0, oby tylko nikt inny nic nie dostał...

4.

Odrabianie lekcji z Kapselk. Kasia ułożyła mi piękny 10 zdaniowy opis krajobrazu, co było moją pracą domową. Na prawdę, Kapsia jest bardzo kochana i życzliwa. Zawsze jest bardzo miła dla wszystkich, jednak zawsze ucina języki za przeklinanie, i bije słowami za hacki, i daje ostre ostrzeżenia!

5.

 Souris ma st...
Ostatnio coraz częściej widzę room'y, na których są same sourisy! Zatrzęsienie. Co na dodatek są dobrzy w zdobywaniu st. Częste są przypadki, kiedy gdy souris zabierze komuś firsta, ta osoba robi się bardzo wściekła, no bo przecież ''firsty życiem''...

6.

Wywalenia z gry.
Często myszki ''wywala'' z serwera. Są to skutki różnych rzeczy. Najczęściej to słaby internet.


7.

Małe podsumowanie trwającego jeszcze eventu walentynkowego.
Na mapach eventowych, jest mym zdaniem zbyt mało stolików. Mi zdarzyło się raz, nie zdążyć zająć jednego z nich. 
Z dnia na dzień, z godziny na godzinę zmienia się liczba nowych myszek, które nie wiedzą o co chodzi w evencie, i jest ogromny spam zdaniami typu: ''co to jest'' ''co tu się robi'' ''co to ma być yy'' ''nie mam napisów'' ''skąd wy te napisy macie?''.

Wiem, co zrobić jeżeli nie pokazują się napisy. Przyszło tak - że trzeba dwa razy nacisnąć na krzesło partnera, jednak czasami i to nie działa. Wtedy tylko naciskacie na swoje krzesło, i już macie zajęty stolik - nie możecie się ruszać, tylko się obracać w lewo lub w prawo. Od razu pokażą Wam się napisy - na 100%! 
Jeżeli zostaje 10 sekund mapki już nie można pisać.

A oto kilka zdjęć:

Seroholikpl, Myszkitka, Epikasta (ja)

Można stać na lampie, i wspinać się po ukazanym budynku. Na zdjęciu Patsooon i Adamgalla, którzy zdobyli już wszystko.

Adamgalla, Patsooon

Adamgalla, Patsooon, Epikasta (ja)

Colder, Epikasta (ja)

Epikasta (ja), Seroholikpl

Epikasta (ja), Neyran

 

Alienzez, Vivciaaa, Epikasta (ja)

8. Kilka zdjęć z st, i top.

9. 

Jak tak chodzić w.. powietrzu?!

 Myszki, da się i to w zupełności. Ale jak? Gdy te kawałki lodu spadną - wtedy i tak tam leżą, tylko ich nie widzimy. Właściwie leżą tylko wierzchołki tych kawałków. Leżą one co określoną odległość. Na każdej mapce tak samo. Należy odpowiednio.. wymierzyć.

10. Zapraszam Was do Galerii, na moim blogu. Na pewno zapominacie tam czasem zajrzeć, chociaż szkoda. Tutaj zobaczycie zdjęcia moje z myszkami, a tutaj zdjęcia z ciekawych sytuacji, takich jak na przykład ta:

Pozdrawiam!